Gość Wysłany: Czw Sie 10, 2006 9:43 am
|
|
siemka
12 dni temu zrobiłam sobie tatuaż na łopatce ok 15 cm, smarowałam maścią, na noc i do pracy zakładałam folie, zmieniałam ją co jakieś 2-3 godziny. w domu nie zakładam już jej ale smaruje dalej Alantanem. teraz gdy przemywam go wodą i osuszam, pod światło wydaje sie jakby "błyszczał", wzór może troche przypominać blizne ale tak wygląda normalnie (nie wiem czy to normalne). nie zauważyłam żeby coś z niego schodziło czy sie łuszczyło. i takie pytanko, jak długo jeszcze mam go smarować i czy chodząc do pracy (8h) moge sobie pozwolić na niesmarowanie jego??
z góry dzięki za odpowiedź
pozdrawiam
|
Gość
|
|
|
|
Gość Wysłany: Czw Sie 10, 2006 9:51 am
|
|
aha i jeszcze jedno. przy opalaniu zaleca sie używanie kremów z wysokim filtrem a na solarium?? też go czymś smarować żeby nie wyblakł?? i po jakim czasie mogę iść na solarium??
|
Gość
|
|
|
|
Rybson Posty: 4 Wysłany: Czw Sie 10, 2006 10:10 am
|
|
to prawdopobnie skora zacznie ci schodzic z niego niebawem, smaruj go dalej do tej pory w az skora bedzie taka sama w dotyku jak na reszcie ciala, bo teraz pewnie masz sucha, a ona musi sie zregenerowac, potak dlugim czasie smaroanie wystarcza 2-3 razy na dzien wiec sie nie martw. Tylko nie nakladaj za duzo masci.
|
Rybson Dołączył: 09 Sie 2006
|
|
|
|
|