Gość Wysłany: Sob Lip 29, 2006 4:42 pm
|
|
takie pytanko:
jak mam tattoo np. na przedramieniu i sie skalecze pozniej w tym miejscu to cos sie z tym stanie? czy bedzie trzeba poprawiac?
albo jakbym zrobil na plecach i wyskoczylby mi na tym syf, ja go rozwale i normalnie taka blizna zostaje to jak to na tattoo wyglada?
pytania moze przyglupawe ale ciekawy jestem jak to jest
|
Gość
|
|
|
|
adfol Posty: 4 Wysłany: Wto Lis 14, 2006 10:22 pm
|
|
pytania moze przyglupawe ale ciekawy jestem jak to jest [/quote]
jak jestes taki ciekawy to wez noza i sobie pier....nij.Gwarantuje ze ciekawosc zniknie
|
adfol Dołączył: 13 Lis 2006 Skąd: zabrze
|
|
|
|
dimo Wysłany: Sob Lip 05, 2008 8:02 pm
|
|
|
|
|
tattoo Posty: 715 Wysłany: Pon Lip 07, 2008 9:10 pm
|
|
[quote="Anonymous"]takie pytanko:
jak mam tattoo np. na przedramieniu i sie skalecze pozniej w tym miejscu to cos sie z tym stanie? czy bedzie trzeba poprawiac?
albo jakbym zrobil na plecach i wyskoczylby mi na tym syf, ja go rozwale i normalnie taka blizna zostaje to jak to na tattoo wyglada?
pytania moze przyglupawe ale ciekawy jestem jak to jest [/quote]
Zalezy na jaka glebokosc sie skaleczysz, Jesli skaleczenie dojdzie ponizej naskorka to raczej bedzie ubytek maly w tatuazu o ile nie bedziesz potem drapal strupow po skaleczeniu sie. A na tatuazach raczej syfkow nie ma, jak juz to krostki. Pamietajac, ze jesli masz tatuaz wypelniony, to tam gdzie jest wypelnienie skora jest nie oddycha, praktycznie jest martwa. Znany byl przypadek faceta, ktory byl wydziarany od stop po glowe i zmarl w wieku okolo 30 lat, lekarze stwierdzili zgon przez tatuaze - skora nie miala jak oddychac i gnila. Ale spoko, przy kilku tatuazach to nic nie bedzie tak tylko podalem takie info, bo to ciekawe jest, co tatuaze moga zrobic.
|
tattoo Dołączył: 18 Sty 2008
|
|
|
|
|