KasiaN Wysłany: Sob Lip 03, 2010 6:56 pm
|
|
Mam pewien problem.
Robilam tatuaz w najlepszy studio w Poznaniu, wykonany pieknie, co do tuszu rowniez nie powinnam miec zadnych zastrzezen.
Problem pojawil sie dzis. Tatuaz robiony na nadgarstku, strona wewnetrzna, wiec delikatna skóra.
Robilam go we wtorek i stosowalam sie w 100% do zalecen. 3 dni folia, przemywac chlodna woda co 5 godzin, suszyc papierowym reczniczkiem przez przykladanie, nastepnie masc bephanten. Po 3 dniach koniec folii, sam przemywanie i masc.
Tatuaz nie jest wystawiany na slonce, nie ocieralo go zadne ubranie, nie byl tez przemoczony.
Dzis zaczela mi schodzi skóra dosc mocno, z intensywnego wzoru zrobil sie jasny szary kolor, zamiast czarnego, zeszly mi rowniez niektore kontury, generalnie wyglada blado. Wyczytalam, ze jest to normalne i kolor powroci.
Dodam, iz mam juz jeden tatuaz na plecach, rowniez robiony w tym studio ponad 2 lata temu i jestem z niego bardzo zadowolona.
Bardzo prosze o porade, czy ten kolor faktycznie wroci? Interesuja mnie opinie profesjonalistow.
Pozdrawiam
|
KasiaN
|
|