 Lucass Posty: 1
Wysłany: Pon Paź 05, 2009 7:00 pm
|
|
Witam.Swoja wypowiedz kieruje do tych ktorzy w tym celu osiagneli juz prawie wszystko. Od okolo 3 lat zajmuje sie tatuazem i mam nadzieje ze nie jest tak zle, zwarzywszy na to ze jak narazie wszyscy moi klieci sa z moich prac zadowoleni. Ogolnie pisze bo chcialbym zajac sie tym co stalo sie moja pasja w pelni, chce poswiecic reszte zyci wlasnie tej sztuce. Mam wspanialego syna i ukochana zone, oboje wspieraja mnie w tym co robie i bardzo mi to pomaga. Na poczatku jak chyba kazdy zaczynalem z maszynka wlasnej konstrukcji i zrobilem ja tylko jeden tatuaz, taraz (tak jak wczesniej juz pisalem) wykonuje dziary sprzetem profesjonalnym. Jestem ze Swarzedza k/Poznania w mojej okolicy niema niestety dobrego studia w ktorym moglbym ubiegac sie o praktyke a bardzo mi na tym zalezy, dlatego zalanczam link do stronki gdzie moesz zobaczyc pare moich pierwszych prac... Mam nadzieje ze nie jest tak zle, prosze o pare slow... moze i nawet surowej krytyki z ust prawdziwego Artysty.
[color=yellow]-- SPAM --www.tatuatio.com/profil/286[/color] [size=24][/size]
|
Lucass Dołączył: 28 Wrz 2009
|
|
  |
 |
Gość
Wysłany: Pon Paź 05, 2009 7:44 pm
|
|
Nawet rysować nie umiesz.
|
Gość
|
|
|
|
no name Posty: 41
Wysłany: Wto Paź 06, 2009 5:41 am
|
|
jaja sobie robisz...............Powiedz prosze że te "tattoo" to nie na prawdę, że tylko tak pisakami pobazgrałeś i da się zmyć.....
MASAKRA - ani rysować ani tatuować Pan nie umiesz!!
PS - już duuuużo o poziomie mówi sam fakt prezentacji rysunków trzaskanych na papierze w kratke  Miał Pan kiedy w ręce dobry ołówek i kartkę papieru?
Jak nie to odłóż maszynkę i zacznij właśnie od tych rzeczy!
|
no name Dołączył: 09 Kwi 2006
|
|
|
|
Gość
Wysłany: Wto Paź 06, 2009 4:05 pm
|
|
Tutaj nie ma co nawet rysować.
Jest widoczny brak talentu.
Nie ma żadnych podstaw, żadnej wypracowanej kreski.
Anatomia, proporcje, światło - to czysta abstrakcja.
Rysunek opiera się tutaj, na bezmyślnym stawianiu kresek, na byle jakiej kartce papieru, tutaj nawet nie ma wiedzy o doborze ołówka.
Nie ma niczego z czego można, wchodzić w tatuaż.
Radzić, żeby dużo rysował, mija się z celem, gdyż to takie bazgrołki na poziomie wczesnej podstawówki.
Zapisz się chociaż na kurs rysunku, zobaczysz jak wiele Ci brakuje.
|
Gość
|
|
|
|
tattoo Posty: 715
Wysłany: Czw Paź 08, 2009 10:50 pm
|
|
Sluchaj, moim zdaniem nie bierz pod uwage tych wyzej wypowiedzi. Bo nie jeden przy takich wzorach by spieprzyl tatuaz na maska. Fakt, ze Twoje prace sa na niskim poziomie ale nie na najgorszym. Osobiscie znam ludzi, ktorzy tatuuja dluzej, tribale, napisy, praktycznie wszystko co na blache wychodzi im znakomice. A niestety przy innych tatuazach nie dali by rady. Nie porywaj sie od razu na gleboka wode. Rob tatuaze w miare latwie, na nich nauczysz sie prostej lini itp. Gdy juz nabierzesz tej wprawy zacznij przy czyms nowym pracowac. Ale przede wszystkim rysunek..!! Widac, ze cos tam Ci wychodzi, ale tylko cos, ale nie oznacza to, ze nigdy nie bedziesz rysowal lepiej! Przed Toba dluga droga w rysowaniu jak i tatuowaniu, ale jak bedziesz temu poswiecal duzo duzo czasu i wszelkich staran to mysle, ze jestes na dobrej drodze. Co do wypowiedzi powyzej - to sa ludzie, ktorzy tatuua sporo lat, ktorych zapewne ktos uczul, albo sami do wszystkiego dochodzili, a oprocz najlepiej wykonywanych tatuazy potrafia tez najlepiej kogos zmieszac z blotem Nie poodawaj sie Krytyka musi byc Ale mysle, ze w slowach takich, zebys sie postaral, Bo ta krytyka raczej jest taka, ze idz do lopaty zamiast tatuowac. A jestem pewien w 100% ze tym osobnikow wyzej pierwsze tatuaze na pewno nie wychodzily perfekcynie i dopiero z czasem nabrali wprawy jaka maja teraz
|
tattoo Dołączył: 18 Sty 2008
|
|
|
|
no name Posty: 41
Wysłany: Pią Paź 09, 2009 6:03 am
|
|
[quote="tattoo"] Widac, ze cos tam Ci wychodzi, ale tylko cos, ale nie oznacza to, ze nigdy nie bedziesz rysowal lepiej!...
[...] A jestem pewien w 100% ze tym osobnikow wyzej pierwsze tatuaze na pewno nie wychodzily perfekcynie i dopiero z czasem nabrali wprawy jaka maja teraz [/quote]
Co wychodzi?? - nie pierdol mały! Już kiedyś pytałem Ciebie - widziałeś kiedyś dobry tatuaż?, a teraz zapytam - widziałeś kiedyś dobry rysunek?.
I pytanie najważniejsze - czy ni w pizdu nie potrafiąc rysować można się brać za tatuowanie? To tak jakbyś do znachora od koni poszedł żeby ci wyrostek wyciął. Coś przecież umi, to się nauczy w trakcie i gitara 
Pomyśl człowieku, to są dwie nierozłączne rzeczy!!!
Zabierasz się za Rysowanie po ludziach, wyłącznie wtedy jak już umiesz rysować po kartce!. Z człowieka gumką dziadostwa nie da się wymazać - masz jedno podejście na tatuaż.
Zostawić maszynę, wziąć do ręki ołówek lub inne medium, wziąć jakąś książkę, zapisać się na kółko lub kurs i uczyć się rysować. Wtedy, jak będą faktyczne postępy w umiejętnościach, to dopiero uczyć się maszynką, ale na miłość Boską - nie ucz się na ludziach rysować !!
part II : A ja jestem 100% pewien, że nikt mający choć odrobinę samokrytyki i szacunku do drugiego człowieka i jego ciała nie zabierałby się do dziarania, mając takie umiejętności plastyczne jak rozpatrywany tu osobnik.
I nie chodzi o mieszanie z błotem, ale o wpojenie w końcu do tępych łbów że buraczarnia wcale nie jest sztuką.
TATUAŻ jest sztuką!! ale między prawdziwym tatuażem, a buraczanym pseudopotworkiem wydziarganym w szale twórczym jest duuuuuuuuuża różnica, i to trzeba sobie uświadomić.
Oj !
|
no name Dołączył: 09 Kwi 2006
|
|
|
|
Gość
Wysłany: Pią Paź 09, 2009 8:18 am
|
|
@tattoo !
" Rob tatuaze w miare latwie, na nich nauczysz sie prostej lini itp"
Czy Ciebie popier....oliło ?!
Piszesz do chłopaka, aby się na kimś uczył tatuować ? Żeby prostych linii, uczył się na ludzkim ciele ?!
Za naprawę wszelkiego buractwa, jakie wykona na kimś, Ty zapłacisz ?
Ty pójdziesz do człowieka, który dostanie bubel na ciele, że tylko amputować i powiesz mu, "Sorry, wiesz ja mu mówiłem, żeby tatuował" ??
Brawo !
Ależ wieśniactwo !
Niech każdy kto nie potrafi rysować, bierze maszynkę w rękę i do dzieła, tatuować kolegów !
Że niby kolega coś tam potrafi rysować ????
Otóż nie potrafi !
Nie ma żadnego pojęcia czym jest rysunek, Ty jak widać też.
w tatuażu, jak w malarstwie liczy się wszystko. Od wspomnianych proporcji, anatomii przez rozłożenie światła i wiele, wiele innych rzeczy.
Stawianie kreski na kartce, to długi czas nauki, akurat tu Cię uświadomię, są zasady stawiania krechy !
Co tez przyszły tatuator wie o cieniowaniu ???
Według Ciebie, wie cokolwiek ?
Według mnie, to rysuje jak dziecko z przedszkola, czyli, że rysuje coś, co coś przypomina i na tym jego talent się kończy.
Absolutnie żadnej świadomości rysunku ! Talentu też brak !
Ty widziałeś kiedyś poziom prac, jaki trzeba posiadać, aby się dostać do szkoły plastycznej ????????
Jaką Ty posiadasz miarę talentu ? i czym jest dla Ciebie, dobry poprawny rysunek ? Czym jest za tym dobry tatuaż ?
|
Gość
|
|
|
|
tattoo Posty: 715
Wysłany: Pią Paź 09, 2009 8:21 pm
|
|
Nie napisalem, ze jego prace sa dobre. Wiec nie wiem o co Ci chodzi? Po drugie zbyt jarasz sie tym co pisze Smile Bo nie chodzilo mi o cwiczenie na ludzkiej skorze Wink Wiec czytaj miedzy wierszami i sie tak juz nie podniecaj. Chodzilo mi o to, ze zamiast wyskakiwac na gleboka wode, niech porobi male nieskomplikowane tatuaze :)Po trzecie sa znani tatuazysci, ktorzy z rysunkiem sa na bakier a zrobia Ci doslownie kazdy wzor i to naprawde bardzo dobrze jak nie jeden, ktory umie rysowac! Po drugie po co do mnie traumatyczny czlowieczku piszesz? Smile cmoknij mnie w tylek i wracaj tam do swojej pracy Smile
ludzie nabyli doswiadczenia, maja dlugoletnia praktyke i mysla, ze sa cudotworcami w tatuazach i nie popelniaja zadnego bledu i pozjadali rozumy I teraz na takich tutaj poczatkujaych tatuazystow najezdzaja na maksa i z gownem mieszaja a sami byli parowkami w tym co robili, i gowno mieli a nie pojecie dopoki ktos im czegos nie powiedzial albo dopoki nie spie*przyli sporo skory moze sie myle co? urodziles sie z ta wiedza i talentem? nidy skory zadnej nie spartoliles? Jesli nie, to jestes cudownym tatuazysta,a takich nie ma, bo bledy sie kazdemu zdarzaja wiec nie pi3rdol mi tutaj jak super znawaca po studiach plastycznych i cholera wie po czym jeszcze chlopak ma pasje, niech nia brnie, co nie oznacza, ze mowie ze ma na skorze sie uczyc. Od razu to sprostuje bo taki burak jak Ty zaraz sie dopiepszy do tego PEACE parowko
|
tattoo Dołączył: 18 Sty 2008
|
|
|
|
no name Posty: 41
Wysłany: Pią Paź 09, 2009 10:48 pm
|
|
Przeanalizowałem jeszcze raz, i znów, wszystko co napisałeś. Starałem się czytać ze zrozumieniem tak wielkim, jak tylko mnie stać....
I powiem Ci tak (zdając sobie sprawę ze wszelkich możliwych tego implikacji, i tego że zostanie mi zaraz zarzucone czepialstwo, dziecinność i brak kultury)
JEB SIĘ NA PYSK PSEUDOWSZYSTKOWIEDZĄCY MATOLE O SZUMNYM NICKU TATTOO !
Jesteś absolutnym ignorantem, i nawet nasze "utarczki" jakie przez prawie rok miały miejsce tu, na tym bądź co bądź syfnym forum z tatuażem nie mającym zbyt wiele wspólnego, nie skłoniły cię do podjęcia wysiłku próby pojęcia czym jest prawdziwa istota tatuażu i jego wykonywania.
Gdybyś zadał sobie ten trud, zrozumiałbyś w końcu że tatuaż artystyczny to nie tylko wprowadzenie za wszelką cenę pigmentu w skórę, że jest to sztuka i rzemiosło nie znoszące ignorancji, braku umiejętności plastycznych, braku pokory i szacunku do człowieka (klienta) i świadomości faktu że to co się mu robi, będzie mu towarzyszyło do końca życia.
Szczerze Ci życzę zmiany poglądów, a jeśli to w końcu nie nastąpi, to życzę ci terapi wstrząsowej, czyli trafienia na klienta o bardziej wysublimowanej estetyce i mocniej rozwiniętej muskulaturze, a wtedy, w szpitalnej izbie i z łapami w gipsie, może wyciągniesz w końcu słuszny wniosek, że jebanie buraków to nie jest uszczęśliwianie ludzi.
Pozdrawiam, choć raczej ozięble.
|
no name Dołączył: 09 Kwi 2006
|
|
|
|
tattoo Posty: 715
Wysłany: Sob Paź 10, 2009 10:19 pm
|
|
Wiesz w czym tkwi Twoj problem? W samym sobie Przyznam sie, ze posiadasz duza widze na temat tatuazy i na pewno wykonujesz sie prawidlowo. Jestem tego pewien. Ale, jest pewne ale... zanim zaczales tatuowac tak jak powinien to robic profesjonalista... napewno byl ktos, kto Cie pokierowac i jestem swiecie przekonany, ze nie jednego klienta skore spie3przyles. Wiec Ty, ktorym kiedys byles amatorem i nie potrafiles robic tatuazy obrazasz takich samych ludzi, jakim byles Ty kiedys? No sorry, ale normalne to nie jest Chwala Ci za to, ze sie naczyles wszystkiego co jest potrzebne do tatuowania, ze nabyles wiedzy w tej trudnej dziedzinie, i ze teraz wykonujesz porzadne tatuaze. Ale nie zapominaj kim byles kiedys, ze kupujac maszynke nie potrafiles jej nawet ustawiac nie dochadzac do tego samemu, badz z pomoca kogos Facet wyzej ma marzenia i pragnienia, kocha tatuze i kocha to robic, a to ze mu to nie wychodzi, nie oznacza wcale, ze powinien to zostawic i wrocic do przyslowej lopaty Bo Tobie tez na poczatku wszystko nie wychodzilo i jestem pewien, ze sie nie myle. gdyz nawet najlepszy tatuazysa kiedys nie wiedzial nic o tatuowani i spartolil sporo skor na ludziach. Wiec nie mow mi, ze Ty nigdy nie sknociles zadnego tatuazu Ok? To, ze ten wyzej nie potrafi tatuowac, tak jak sie powinno, nie oznacza to tego, ze ma to zostawic. Problem tkwi w tym, ze ludzie, ktorzy kiepsko rysuja i kiepsko tatuuja powinni to zostawic, natomiast ja radze takim ludziom, aby sie nie poddawali,. aby cwiczyli cwiczyli i rysowali i doskonalili sie z kazdym dniem. Nie odbieram im marze, ani pragnienia jakim jest tatuowanie. Dla Ciebie ktos, kto kiepsko rysuje i komu nie wychodza tatuaze jest nikim i powinien przestac tatuowac. A moze gdy sam do czegos dojdzie, albo ktos go pokieruje i stanie sie lepszym od Ciebie? No ale po co? Skoro mozna go zmieszac z blotem i nie robic sobie na przyszlosc konkurencji Bo przeciez jak Ty od dawna piszesz, tatuaze sa dla ludzie z talentem itp ale nikt nie nabierze tego talentu i doswiadczenia nie spartolac kilka skor na ludziach...... Mozna super swietnie rysowac, ale wykonanie tatuazu moze okazac sie dla kogos takiego trudne.. wykona tatuaz ale nie tak jak powinien... i dla Ciebie taka osoba powinna nie tatuowac? Bo mu to nie wychodzi? Zamiast odbierac ludziom pragnienia i wytykac ich bledy to pomoz, bo sam byles maslakiem i nie potrafiles zrobic profesjonalnego konturu na skorze Pokaz co robi zle i co najwazniejsze daj wskazowki co powinna taka osoba zrobic, by polepszyc swoje tatuowanie. Na dzien dzisiejszy tatuujesz bardzo dobrze, wiec ktos, kto kiepsko tatuuje powinien z tym skonczyc. A zapomniales jakie Tobie wychodzily tatuaze kiedys? Hm? Tego juz nie pamietasz? Bo chyba nie napiszesz mi, ze Twoj pierwszy wykonany tatuaz byl na niesamowicie wysokim poziomie Bo w to nesiety nie uwierze, mimo tego, ze rysowalbys naprawde wzorowo. Bo od rysunku do tatuazu jest jeszcze dluuuga droga. Ty ta droge przeszedles, jestes fachowcem w swej dziedzinie, ale nie daje Ci to prawda gnebic osob, ktorym ta dziedzina nie wychodzi, mimo, ze to kochaja. Pomoz im, daj cenne wskazowki, poprowadz, gdyz sam wiesz, ze jest to trudne, ale nie odbieraj im marzen i checia byca dobrym tatuazysta, tylko dlatego ze nie sa od razu profesjonalistami, bo nikt nie urodzil sie z talentem do tatuowania. Kazdy komus spi3pszyl wzorek. Ty tez. I nie pisz mi nawet, ze otrzymawszy pierwsza maszynke wiedziales o niej wszystko. Bo to co przeczytales, albo to co Ci ktos powiedzial to i tak musiales do tego dochodzic sam. Tak samo jest z kazdym innym. Komus tatuaze wychodza lepiej a komus gorzej. Co nie oznacza, ze temo co gorzej ma zakonczyc swoje hobby, lecz ma sie postarac, poswiecic wiecej czasu, nawet jesli mialo by mu to zabrac 5 lat! Ale dojdzie do wszystkiego, nabierze wprawy i bedzie dobry! Nie oznacza to tego, ze ma cwiczyc na ludzkiej skorze i robic buraki, bo tego nie pochwalam! Ale ma cwiczyc w inny sposob! Zamiast brac sie za wzor koi niech zrobil chinski znak na blache! Niech w tym nabierze wprawy! Ale nie.. dla Ciebie, ktos komu nie wychodzi zbyt dobrze rysowanie i tatuowanie jest smieciem i obraza ta sztuke.. ale nie zapomnij, ze nawet najwieksi mistrzowie w tej sztuce popelniali te same a nawet i gorsze rzeczy! Wiec przestan byc zakochany w sobie i kazdego obrazac, komu nie wychodzi tatuowanie tylko dlatego, ze Tobie idzie to lepiej! Daj temu komus czas, daj mu wskazowki, wazne informacje, pokieruj go a na 99% taka osoba za rok czasu zacznie proste wzorki wykonywac prawidlowo! No ale po co, prawda? Sam sie musiales prosic o pomoc, ale sam musiales do wszystkiego dojsc, wiec wiesz jakie to jest trudne, dlatego nikomu nie pomozesz tylko osmieszysz tak jak to robisz z kazdym tutaj. Wiec teraz napisz cos, czego o mnie nie wiesz czego nie napisalem
|
tattoo Dołączył: 18 Sty 2008
|
|
|
|
|
|
