LEGIONISTA Wysłany: Wto Maj 26, 2009 10:47 pm
|
|
Witam.
JAk widać po temacie jestem początkującym. W przyszłym miesiącu chciałbym zrobiś sobie tatuaż na ramieniu przedstawiający wilka. Przekopałem całe forum o pielęgnacji jednak zdania są podzielone. jedni mówią żeby zakładać folie, dródzy żeby zakładać ręcznik papierowy jescze inni żeby nic nie zakładać tylko smarować maścią. Czy np. zamiast ręcznika lub foli można zakładać opaskę elastyczną?? Taką do robienia opatrunków. Mam mętlik w głowie więc proszę o szybką odpowiedź
|
LEGIONISTA
|
|
|
|
no name Posty: 41 Wysłany: Sro Maj 27, 2009 10:15 am
|
|
Jeżeli zrobisz tatuaż u profesjonalisty w porządnym studiu, to wszystko ci po kolei wyjasni.........więc takie pytania są zbędne.
Jeżeli masz zamiar iść do jakiegoś Zenka gitarzysty - to obowiązuje wolna amerykanka zarówno w trakcie robienia jak i aftercare.....radzisz tu sobie sam.
A w opcji pierwszej - stosuj się ściśle do tego co usłyszysz od majstra i nie szukaj códnych forumowych alternatyw.
Pozdrawiam
|
no name Dołączył: 09 Kwi 2006
|
|
|
|
name no Wysłany: Czw Cze 04, 2009 1:12 pm
|
|
a co w przypadku, gdy idziesz do profesjonalnego studia i tam ci mówią, że masz niczym nie smarować - zrobią się strupki i same odpadną i dopiero potem smaruj ! I tak było, tylko że strupy odpadły razem z kolorem ;( Na 99 % stronach ludzie robiący tatuaże i ci którym robiono zalecają smarować maścią już po ściągnięciu opatrunku.
|
name no
|
|
|
|
|