 weksus Posty: 2
Wysłany: Pon Sie 27, 2007 8:37 pm
|
|
Witam.
Przymierzam się do zrobienia tatuażu już jakiś czas. Wybrałem już odpowiednie studio, wzór, wyceniłem tatuaż, dowiedziałem się ile to potrwa etc. Teraz kilka innych pytań, które postanowiłem zadać tu:
1. Gdzieś wyczytałem, że strupki powstałe po zrobieniu tatuażu to efekt złego, tandetnego wykonania dzieła. Z kolei gdzieś indziej czytałem, że to całkowicie normalne zjawisko - pojawiają sie i same odpadną, byle im tylko nie pomagać samemu.
2. Pracuję fizycznie. Po zrobieniu tatuażu będzie on narażony na otarcia od odzieży oraz "dotknięcia". Jak mogę go lepiej przed tym chronić? Nie musi być widoczny podczas gojenia, więc jeśli by to pomogło, mogę go nawet owinąć bandażem z gazą.
3. Mój wzór możnaby nazwać tribalem. Ktoś, gdzieś pisał, że dłużej się goją? Czy to prawda? I dlaczego? Czy jednolity, perfidny czarny kolor we wzorze z dużą ilością wypełnienia w tego typu wzorze jest wpuszczany głębiej? Czy jak?
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam.
|
weksus Dołączył: 27 Sie 2007
|
|
  |
 |
MlodyManiak18b-n Posty: 3
Wysłany: Sob Wrz 01, 2007 11:27 am
|
|
[quote="weksus"]Witam.
Przymierzam się do zrobienia tatuażu już jakiś czas. Wybrałem już odpowiednie studio, wzór, wyceniłem tatuaż, dowiedziałem się ile to potrwa etc. Teraz kilka innych pytań, które postanowiłem zadać tu:
1. Gdzieś wyczytałem, że strupki powstałe po zrobieniu tatuażu to efekt złego, tandetnego wykonania dzieła. Z kolei gdzieś indziej czytałem, że to całkowicie normalne zjawisko - pojawiają sie i same odpadną, byle im tylko nie pomagać samemu.
2. Pracuję fizycznie. Po zrobieniu tatuażu będzie on narażony na otarcia od odzieży oraz "dotknięcia". Jak mogę go lepiej przed tym chronić? Nie musi być widoczny podczas gojenia, więc jeśli by to pomogło, mogę go nawet owinąć bandażem z gazą.
3. Mój wzór możnaby nazwać tribalem. Ktoś, gdzieś pisał, że dłużej się goją? Czy to prawda? I dlaczego? Czy jednolity, perfidny czarny kolor we wzorze z dużą ilością wypełnienia w tego typu wzorze jest wpuszczany głębiej? Czy jak?
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam.[/quote]
1.normalna sprawaze strupkami i tzw trocinami tworza sie oklo 7 dni po wykonaniu tatu,ja np niemailem wogole preoblemuz tatuazem bo sobie o niego bardzo dbalem
2.miniumu 7 dni musisz na niego bardzo uwazac bo masz go na cale zycie i jak zadbasz tak go bedziesz mial proponuje ci unikani szorstkich ubran i zeby sie pocil .lepije jak tatuaz odych po 2 dniach od sciganiecia foli
3.niema takiego czegos jak glebiej czy plyciej.fakt goja sie dlzuje i tzreba dbac o to zeby barwy nie stracil
|
MlodyManiak18b-n Dołączył: 01 Wrz 2007
|
|
|
|
weksus Posty: 2
Wysłany: Sob Wrz 01, 2007 2:05 pm
|
|
Jestem już po zrobieniu tatuażu.
Tatuator polecił mi następujące czynności:
1. Opatrunek zdjąć po 3 godz, przemyć wodą z szarym mydłem i można się z opatrunkiem pożegnać.
2. Przemywać wodą z szarym mydłem co 4 godz.
3. Gdy tatuaż byłby zbyt suchy użyć Alantanu Plus.
No i oczywiście bez alkoholu i używek podnoszących ciśnienie, nie moczyć, unikać słońca i wysiłku fizycznego, nie drapać, nie odrywać strupków.
Czy coś należy zmienić w tych czynnościach?
|
weksus Dołączył: 27 Sie 2007
|
|
|
|
tattoo Posty: 715
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 12:37 pm
|
|
[quote="weksus"]Witam.
Przymierzam się do zrobienia tatuażu już jakiś czas. Wybrałem już odpowiednie studio, wzór, wyceniłem tatuaż, dowiedziałem się ile to potrwa etc. Teraz kilka innych pytań, które postanowiłem zadać tu:
1. Gdzieś wyczytałem, że strupki powstałe po zrobieniu tatuażu to efekt złego, tandetnego wykonania dzieła. Z kolei gdzieś indziej czytałem, że to całkowicie normalne zjawisko - pojawiają sie i same odpadną, byle im tylko nie pomagać samemu.
2. Pracuję fizycznie. Po zrobieniu tatuażu będzie on narażony na otarcia od odzieży oraz "dotknięcia". Jak mogę go lepiej przed tym chronić? Nie musi być widoczny podczas gojenia, więc jeśli by to pomogło, mogę go nawet owinąć bandażem z gazą.
3. Mój wzór możnaby nazwać tribalem. Ktoś, gdzieś pisał, że dłużej się goją? Czy to prawda? I dlaczego? Czy jednolity, perfidny czarny kolor we wzorze z dużą ilością wypełnienia w tego typu wzorze jest wpuszczany głębiej? Czy jak?
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam.[/quote]
1. Strupy sa czyms normalnym i naturalnym. Nie odrywaj ich samemu, ani nie pomagaj im zejsc.
2. bandazem ani gaza nie zakrywaj! Tatuaz musi oddychac. Jesli pracujessz fizycznie i pocisz sie intensywnie, to nie jest to wskazane. Zawsze mozesz wziasc ten tydzien urlopu, zeby tatuaz sie zagoil chociaz w 80% .
3. to jak sie goi tatuaz zalezy od Twojego ciala. Jak szybko goja sie u Ciebie rany, bo to nie jest nic innego, jak rana kłuta. Nie jest powiedziane, ze tribale goja sie dluzej. To bzdura. A ewidetne jest to, ze kontury i wyplnienie jak i cienie sie inaczej wprowadza w naskorek.
Nie masz sie czym martwic. Skoro robisz w Studiu i tatuzysta jest dobry, to wszystko bedzie wporzadku. Pamietaj, ze tatuazyste mozesz pytac o wszystko. Nie moze byc tak, ze traktuje Cie normalnie. W dobrym studiu powinienes czuc sie wyrozniony przez tatuatora.
Zajrzyj na www.tatuaze-pila.wxv.pl 
|
tattoo Dołączył: 18 Sty 2008
Ostatnio zmieniony przez tattoo dnia Pią Sty 02, 2009 4:23 pm, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Gość
Wysłany: Pią Sty 02, 2009 3:48 pm
|
|
siemka... mama 19 lat i chcę sobie wytatuować skrzydła anioła na plecach jednak nie chciałabym tego na całe życie. dowiedziałam się że istnieje coś takiego jak tattoo na ileś lat jednak to nie równo się ściera i że boli bardziej niż normalny. i oczywiście mam pytanie w jakiej cenie jest taki tattoo... PS nie mam dużych pleców hehe  Marta
|
Gość
|
|
|
|
tattoo Posty: 715
Wysłany: Pią Sty 02, 2009 4:23 pm
|
|
[quote="Anonymous"]siemka... mama 19 lat i chcę sobie wytatuować skrzydła anioła na plecach jednak nie chciałabym tego na całe życie. dowiedziałam się że istnieje coś takiego jak tattoo na ileś lat jednak to nie równo się ściera i że boli bardziej niż normalny. i oczywiście mam pytanie w jakiej cenie jest taki tattoo... PS nie mam dużych pleców hehe Marta[/quote]
Cena za taki tatuaz jest drozsza niz za tatuaz na stale. Po drugie pamietaj, ze nie ma czegos takiego jak tatuaz czasowy, zaden doswiadczony tatuazysta sie tego nie podejmie i bedzie Ci odradzal, poniewaz barwnik nie schodzi do konca, po drugie pozostaje brzydka blizna. Tatuaz jest sprawa na cale zycie. Takze jesli chcesz miec resztki tuszu i blizny po iglach, to zrob sobie tatuaz czasowy. A pozniej bedziesz musial to co Ci zostanie pokrywac prawdziwym tatuazem a nie jakimis wynalazkami. Zajrzyj na www.tatuaze-pila.wxv.pl tam jest opisany tatuaz czasowy. Pozdro
|
tattoo Dołączył: 18 Sty 2008
|
|
|
|
|
|
