 Gość
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 5:05 pm
|
|
"alantan który powoduje zgranatowienie tatuażu"
A to jest dla mnie jakaś nowość.
Jeśli można to proszę o szersze opisanie na czym polega owe "zgranatowienie" tatuazu po stosowaniu maści Alantan.
A co do doboru tuszów, to sam tatuator ma wiedzieć czego i jak użyć.
jeśli tego nie wie, NIGDY się u niego nie tatuuj !
|
Gość
|
|
|
 |
tattoo Posty: 715
Wysłany: Nie Sie 02, 2009 9:24 pm
|
|
Odpowiedz jest prosta. Nie zawsze, ale rzadko rzadko powoduje granatowienie tatuazu. Np u mnie spowodowal, robilem w studiu o dobrej renomie i tak sie stalo, ze tatuaz nie jest typowo czarny lecz wpada w granatowy kolor. Kazdy doswiadczoy tatauzysta powie, ze masc alatnal plus czasami ale bardzo rzadko powoduje granatowienie tatuazu. Dlatego najlepszy jest specyfik TATTOO GO ktory nie ma wpluwy na kolor tatuazu
|
tattoo Dołączył: 18 Sty 2008
|
|
  |
|
Rocky!
Wysłany: Czw Maj 10, 2012 8:24 pm
|
|
[quote="tattoo"][quote="Anonymous"][quote="tattoo"][quote="STH"]Mam zamiar zrobić sobie dziarke ale sie troche boje I zastanawiam sie czy nie walnąć sobie kilka głębszych na odwage Cz podczas robienia tatuażu można być pod wpływam alkocholu ? Z góry dzięki za odpowiedź pozdro  [/quote]
W zadnym wypadku. Kolor tatuazu moze wyjsc niebieski a nie czarny. To tylko jeden z kilku problemow jakie moga byc przy tatuowaniu sie bedac pijanym. Rowniez po zrovieniu tatuazu nie nalezy pic alkoholu az sie tat2 zagoi. Nie mowiac niz juz o narkotykach. Pozdro[/quote]
Przed nie można pić tak tydzień wcześniej na umór... a napewno 2-3 dni wcześniej nic. Po zrobieniu pić można,tylko rozsądne ilości, bez wpadania pod stół i urywania sie filmu - aż do zagojenia się,czyli jakies 2 tyg. Potem chulaj dusza ile wlezie i jest okej
I jak słyszę gadki, że kilka dni po nic albo kompletnie nic aż do wygojenia sie zupełnego, tzn. ze jacyś zupełni ignoranci to piszą. Wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba znac umiar.
Pozdr[/quote]
Ty wez skoncz dawac takie rady ze mozna pic alkohol przy gojacym sie tatuazu w malych ilosciach  Nawet male ilosci rozrzedzaja krew i wyplukuje tusz. Jak juz pisalem gdzies na forum - z piciem alkoholu jest roznie, jeden bedzie pijany podczas tatuazu i wyjdzie mu super tatuaz a drugiemy sie nie przyjmie. Kazdy tatuazysta wie, ze jest to taka wyliczanka, jednemu nic nie bedzie a drugiemy tatuaz bedzie nadawal sie do poprawki[/quote]
Jestem zywym przykladem na to ze mozna pic po zrobieniu tatuazu !!!! Ludzie juz 2 dni wyjebalem na ostry meluu ! ;D Dalem w palnik i nic sie nie stalo ! ;D Tatoo Czarne ! ;D Piekniusie ! ;D i takie jak byc powinno ;D wiec nie wiem o co wam smiga ! ;D Pozdrowki !
|
Rocky!
|
|
|
|
|
|
