Autor Wiadomość
liberrr
PostWysłany: Pon Lut 27, 2006 8:53 am   Temat postu:

mam taką wielką prosbe,czy mógłby mi ktos przesłac na maila jakies wzory tatuaży,chodzi mi konkretnie o coś takiego jak tribal w kształcie motyla,błagam...bo na necie nie ma nic ciekawego...moze macie cos swojej roboty albo jakies linki podajcie.,mój mail madzia2988@wp.pl
AnUsIa.
PostWysłany: Nie Lut 26, 2006 4:13 pm   Temat postu:

a jeszcze szukam wzorow typu : serce ze skrzydlami albo chinski znak milosc, aniol i szczescie jak by ktos mial to bardzo prosze
AnUsIa.
PostWysłany: Sob Lut 25, 2006 3:56 pm   Temat postu:

dzieki za odp Smile i chyba sobie zrobie normalny tatuaz Razz
Dante
PostWysłany: Pią Lut 24, 2006 9:53 pm   Temat postu:

Z takim podejściem typu "a jak będę stara, to co ludzie powiedzą?" to daleko nie zajdziesz Wink
Zastanów się, co jest dla Ciebie ważniejsze, sam tatuaż czy chęć posiadania owego. Jeśli interesuje Cię tylko tatuaż na chwilę, to faktycznie wysmaruj się henną, nie jesteś jeszcze gotowa na prawdziwy tatuaż. A bio, tymczasowy, czy jak tam sobie to nazywają, to zwykły pic i świadome oszpecanie.
aero
PostWysłany: Pią Lut 24, 2006 8:49 pm   Temat postu:

Niby masz racje...tylko kogo bedzie to wyedy obchodziło? masz zamiar w wieku 80 lat biegać po plazy w bikini???? W całości, mówiąc delikatnie, nie będziesz zbyt ciekawie wygladać. Przynajmniej dla młodych ludzi... Laughing
AnUsIa
PostWysłany: Pią Lut 24, 2006 5:37 pm   Temat postu:

ja chce miec tatuaz ale nie na stale kiedys bede babcia i bede miec tatuaz dziwnie troche to bedzie wygldac Razz
aero
PostWysłany: Pią Lut 24, 2006 5:16 pm   Temat postu:

jasne,ze tak. Zrób sobie henną jeśli to ma być tylko czasowa ozdoba. tatuażu nie robi sie bo modny...to nie fryzura... Laughing
AnUsIa
PostWysłany: Pią Lut 24, 2006 4:22 pm   Temat postu:

kazdy ma prawo sie dowiedziec Smile
Maverick
PostWysłany: Pią Lut 24, 2006 4:10 pm   Temat postu:

bez sensu..tragedia jednym słowem bo:
Taki barwnik utlenia się z czasem owszem ale ten proces nie jest równomierny i może trwać nawet miesiąc lub wicej
Więc wyobraz sobie jak przez ponad miesiąc nie możesz się pokazać wogóle z takim "czymś"
Szybkość takiego procesu zależy od grubości skóry, miejsca gdzie robisz i od tago jak głęboko wbija Tatuator...a nigdy ludzka ręka nie pracuje równomiernie....
No i jeszcze nie zawsze do końca wiadomo czy faktycznie całkiem zniknie...
pozdrawiam
aero3
PostWysłany: Pią Lut 24, 2006 4:02 pm   Temat postu:

jesli na kilka lat to...odpuść sobie. jesli nawet cos takiego istnieje to myslisz,że zniknie w jeden dzień? Po jakims czasie zaczyna takie ustrojstwo blednąć,zanikaja linie miejscami...zaczyna to wyglądac okropnie. Co jakis czas trzeba to poprawiać,żeby jakos wygladało. gdzie tu sens? Do tego kosztuje znacznie wiecej niz noramalna dziara. Moze i są tatuaze "znikajace" , osobiście nie spotkałem, a poprawiałem kilka takich które miały zniknąć po 3 latach np...poprawiałem po 5-ciu, czyli dwa lata po tym, jak miały zniknać!!!!
AnUsIa
PostWysłany: Pią Lut 24, 2006 3:38 pm   Temat postu: na kilka lat?

czesc wszystkim Smile
Mam takie pytanie chce sobie zrobic tatuaz ale nie ten staly tylko ten na kilka lat 2-5 czy mogl by mi ktos napisac o tej metodzie ??
z gory dzieki Smile